Noc świętej Łucji, rok 1987. W sali tanecznej w małej wiosce w południowej Szwecji wybucha pożar, w którym ginie młoda kobieta. W trakcie śledztwa każdy jest przeciwko każdemu. W końcu do zbrodni przyznaje się młody mężczyzna. Trzydzieści lat później do wioski, w której spędziła dzieciństwo, powraca Laura. Do momentu pożaru była to jej bezpieczna przestrzeń. Okazuj się, że pomimo upływu lat społeczność nadal przeżywa tragedię, a powrót dziewczyny budzi stłumione emocje. Laura odkrywa tajemnice, które rzucają nowe światło na wydarzenia z przed lat. "Zimowy ogień`` to mrożąca krew w żyłach powieść o nierozerwalnych więzach krwi, zdradzie i bliznach, które nigdy nie znikną.
UWAGI:
Stanowi cz. tzw. cyklu: Kwartet sezonowy. Oznaczenia odpowiedzialności: Anders de la Motte ; przełożyła Milena Hadryan.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Od dawna pragnęłam jeździć konno. Pragnęłam to mało powiedziane. Marzyłam o tym, fantazjowałam, marudziłam, płakałam, czasami wyłam z wściekłości i znowu marudziłam, ale to nic nie pomogło. Moja mama nadal uważa, że szkółka w Jerzykowie nie jest prawdziwą szkółką jeździecką. "To tylko zwykłe gospodarstwo z kilkoma starymi, wyczerpanymi końmi". I dlatego nie wolno mi tam jeździć. Koniec kropka. Innej szkółki nie ma w okolicy. Teraz prawie dałam za wygraną i jużnie próbuję jej przekonywać. To i tak nie ma sensu ... A teraz mama jeszcze zdecydowała, że się przeprowadzamy. Nie chcę tej przeprowadzki, ale jej to nie obchodzi.
UWAGI:
U góry okł.: Literatura młodzieżowa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ciągle jeszcze nie mogę do końca uwierzyć, że jestem opiekunką Ikara. Jeżdżę dopiero od pół roku i nadal jestem tylko mizernym, początkującym jeźdźcem, który na końskim grzbiecie potrafi tyle co nic. Opiekunami zostają zwykle ci, którzy sąw szkółce już dłuższy czas. Opiekun konia to, zaraz po właścicielu, najważniejsza osoba w stajni. Czasem wyobrażam sobie, że Magda, która jest moim instruktorem jazdy konnej, odkryła, że jestem wyjątkowo obiecującym jeźdźcem. Ale prawda jest taka, że Magda pozwoliła mi zostać opiekunem chyba tylko dlatego, że dobrze dogaduje się z moją mamą. To zresztą nie jest ważne. Najważniejsze jest to, że mogę zajmować się Ikarem prawie zupełnie sama.
UWAGI:
U góry okł.: Literatura młodzieżowa.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni